Slide # 1

Makijaże

Makijaże na sesje zdjęciowe Czytaj więcej...

Wizaż

Wizaż

makijaż i fotografia to moja pasja. Samouk, pasjonatka wizażu, koneserka kobiecego piękna... Czytaj więcej...

Slide # 3

Ambasadorka

Jako Ambasadorka Astor tworzę makijaże do publikacji... Czytaj więcej...

Slide # 4

Stylizacje

Uwielbiam makijażowe stylizacje, to niesamowite jak makijażem możemy wyrazić dany temat pracy, jak upodobnić się do "kogoś" lub "czegoś"... Czytaj więcej...

Slide # 5

Sesje zdjęciowe

Makijaż na sesje zdjęciowe. Współpracuję z fotografami przy sesjach zdjęciowych jako wizażystka... Czytaj więcej...

Obserwatorzy

niedziela, 10 listopada 2013

Illuminating Primer Make-up Base marki Flormar- to coś więcej niż baza... :)
 
 
Produkt ten łatwo się wchłania w skórę i tworzy doskonałą podstawę pod makijaż.
Dzięki swojej delikatnej i miękkiej strukturze nadaje skórze matowego i pudrowego efektu.
Wspiera elastyczność skóry dzięki ekstraktom z zielonej herbaty i acai, które działają jak dwa niezwykle wydajne, odżywiające skórę antyoksydanty.
Baza pod makijaż Primer Make-up Base nadaje skórze wielofunkcyjnych właściwości, posiada bowiem w swoim składzie wyciąg z aktynidii (jednej z odmian kiwi).
Jako silny przeciwutleniacz przyspiesza on regenerację komórek, hamuje syntezę melaniny, nadaje skórze świeżego wyglądu i pomaga utrzymać równomierne nawilżenie. Specjalne cząstki pudru zawarte w jego składzie i mające kulisty kształt wypełniają linie na powierzchni skóry i nadają gładki wygląd jeszcze przed nałożeniem makijażu. Pozyskiwane z ziół sacharydy mające wysoką zdolność utrzymywania równowagi w hydrogospodarce zapobiegają wysuszaniu się skóry i nawilżają ją.
 
 


SUBSTANCJE AKTYWNE: WYCIĄG Z AKTINIDII: hamuje syntezę melaniny, nadaje świeży wygląd, pomaga utrzymać równomierne nawilżenie, wspierając regenerację skóry, pomaga jej utrzymać młody i zdrowy wygląd, silne właściwości przeciwutleniające chronią przed mającymi silny wpływ czynnikami zewnętrznymi i przedwczesnym starzeniem,


SKWALEN: chroni komórki skóry przed utlenieniem, pomaga zwolnić proces starzenia się skóry, wyrównuje proporcjonalność nawilżenia i zapobiega utracie wilgotności, zmniejsza widoczność zmarszczek, stanowi ochronę przed czynnikami zewnętrznymi,


TOKOFEROL ACETAT: chroni skórę przed wpływem promieni UV,


WYCIĄG Z HERBATY ACAI I ZIELONEJ: Acai, wysoce energetyzująca jagoda z lasów amazońskich, uznawana jest za jeden z najbardziej odżywczych owoców dorzecza Amazonki, wciąż pojawia się na różnych listach najlepszych pod względem dietetycznym owoców. Szczyci się niesamowitym stężeniem przeciwutleniaczy. Ma 10 razy więcej antyoksydantów niż czerwone winogrona i od 10 do 30 razy więcej niż czerwone wino. Zielona herbata zawiera silnie działające antyoksydanty, chroniące skórę przed niszczącym działaniem wolnych rodników, jak również przed uszkodzeniem i starzeniem się skóry wywołanym przez wpływ promieni UV,


ŻEL SILIKONOWY: powoduje, że produkt jest długotrwały i łatwo się rozprowadza, nadaje skórze gładkiego i zdrowego wyglądu,


PROSZEK SILIKONOWY: wytrzymały na działanie potu i wilgoci, nadaje skórze nieskazitelny wygląd, sprawia, że skóra wygląda doskonale przez cały dzień, chroni strukturę produktu przed utratą świeżości i rześkości.

 


***
Dużo tego :) ale w jednym słowie- baza rewelacyjna!
Zamknięta w opakowaniu z pompką. Ma biały kolor, na twarzy zupełnie neutralny o mocnym wyczuwalnym alkoholowym zapachu, który po chwili sie ulatnia. Szybko sie wchłania, jest zupełnie nie wyczuwalna na twarzy, nie ściąga, nie uczula, nie zapycha.
Pojemność 30ml
Cena ok 35zł
Ogromnym plusem a zarazem moim zaskoczeniem była świeżość makijazu przez cały dzień bez wymagania poprawek. Mam cere tłustą/mieszaną i zazwyczaj świecę sie juz po kilku godzinach. Po jej użyciu problem świecenia już mnie nie dotyczy :)

Minusem jak dla mnie jest własnie ta nieszczęsna pompka, która od samego początku szwankowała... naciskam ja milion razy by coś wyleciało a kończy się tym,że rozkręcam ją i bazę wydobywam"ręcznie".
Nie wiem czy to tylko mi tak trafiło cz poprostu ma trefne opakowanie...
Gdyby nie to- byłoby extra!
Odsyłam Was tu:
 
 

23 komentarze:

  1. Ciekawa baza, podoba mi się już nawet design. Szkoda, że pompka taka wadliwa, bo to denerwujące, gdy nie można szybko i bezproblemowo wydobyć kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kinia masz racje :) tylko tak jak napisałam , nie wiem czy tylko ja mam taka wadliwą czy poprostu takie trefne opakowania wydają...no cóż, aby nie ujmowac bazie- kosmetyk naprawdę rewelacyjny!

      Usuń
  2. Super buteleczka, bardzo zgrabna, podoba mi się,muszę wypróbować, mam nadzieję,że mnie nie pozapycha - a mam skłonności niestety

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myslę że warto, nigdy nie wiemy póki się nie skusimy :)

      Usuń
  3. O, może ją kiedyś nabędę :) Super recenzja Kochana :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie miałam nic z Flormar ale z chęcią ją zdobędę

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja nadal nie miałam nic flormaru

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam sie rozejrzeć! wprowadzaja nowości, ciągle sie rozwijaja i myślę że warto skusić sie na coś a tym bardziej że maja przystępne ceny :)

      Usuń
  6. A ja właśnie zastanawiam się jaką bazę pod makijaż kupić. Mam Kobo, ale jakoś się nie lubimy. Może teraz wybór będzie łatwiejszy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam naprawdę, wiem, że wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji ale ja też należę do osób wymagających i często podchodze krytycznie do kosmetyków :)

      Usuń
  7. Nigdy nie miałam przyjemności używać kosmetyków tej firmy :)
    Pozdrawiam, WingsOfEnvy Blog

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam, zostałaś otagowana
    http://msfmakeup.blogspot.com/2013/11/witam-dzis-po-raz-pierwszy-tag-na-moim.html

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawe jak ta baza by sie u mnei sprawdziła..ja czekam na baze Rouge BUnny ROuge.....ciekawe jak sie sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam okazji używać jeszcze tej bazy ale widzę, że warto się na nią skusić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenko polecam :)
      Wiele baz stosowałam i nadal stosuję ale ta to naprawdę wstrzeliła sie w 10 w moje potrzeby :) no nareszcie sie nie świecę :)

      Usuń
  11. bardzej fajna chyba baza . Pisze fajna bo taka się wydaje w Twojej recenzji..ale ja mam problem z bazami silikonowymi mam tłustą cere i wszystko że mnie spływa gdy uzywam bazy a paradoksalnie powinno trzymać się lepiej;)

    OdpowiedzUsuń

Dziekuję za wszystkie komentarze.
Z reguły staram się zawsze na nie odpisać i odwiedzić przy okazji Wasze blogi :)
Pozdrawiam!