Slide # 1

Makijaże

Makijaże na sesje zdjęciowe Czytaj więcej...

Wizaż

Wizaż

makijaż i fotografia to moja pasja. Samouk, pasjonatka wizażu, koneserka kobiecego piękna... Czytaj więcej...

Slide # 3

Ambasadorka

Jako Ambasadorka Astor tworzę makijaże do publikacji... Czytaj więcej...

Slide # 4

Stylizacje

Uwielbiam makijażowe stylizacje, to niesamowite jak makijażem możemy wyrazić dany temat pracy, jak upodobnić się do "kogoś" lub "czegoś"... Czytaj więcej...

Slide # 5

Sesje zdjęciowe

Makijaż na sesje zdjęciowe. Współpracuję z fotografami przy sesjach zdjęciowych jako wizażystka... Czytaj więcej...

Obserwatorzy

poniedziałek, 3 marca 2014


Do mojego ulubionego rozświetlacza Mary Lou Manizer dołączyła ostatnio Cindy- Lou Manizer :)
Nowość z TheBalm, na rynku od niedawna.





Jest to kolejny kosmetyk 3 w 1, może służyc jako cień do powiek, róż do policzków, rozświetlacz i nabłyszczacz do ciała.

Cindy- jest w chłodnej tonacji różowo/brzoskwiniowej. Świetnie nadaje sie jako "rozświetlający róż", gdzie Mary jest bardziej "szampańskim rozświetlaczem" ale zastosowań może mieć wiele..wszystko zalezy od naszej wyobraźni :)
Cindy nadaje bardzo świeży, dziewczęcy, cukierkowy kolor. Super wygląda przy bladych cerach dając im troszkę ożywienia.




Cały design utrzymany jak cała kolekcja kosmetyków TheBalm w stylu Pin Up :)

Opakowania niczym sie od siebie nie różnią, maja taki sam wymiar, w środku lusterko.


 Róznią się zewnetrzną grafiką gdzie Mary była sexi blondynką to Cindy jest ślicznym rudzielcem w więziennym ubranku :)
waga to 8,5g
cena ok 65zł (Urodomania)
***


Porównanie obu Pań :






W skrócie i porównaniu obu PAŃ:




Mary- rozświetli kości policzkowe
Cindy- nada rumieńców i rozświetli





Te kosmetyki to jedne z moich perełek!
Jestem z nich zadowolona w 100%, spełniaja moje oczekiwania, to jest właśnie to czego od dawna szukałam :)
Do tanich nie należą ale jak na 8,5grama kosmetyku , który jest bardzo wydajny podejrzewam ze starczą mi na bardzo bardzo dłuuuugo :)
*
Macie? Planujecie ich zakup?
Dajcie znac :)
Pozdrawiam i niebawem przybywam z kolejną recenzja bo troszkę się już u mnie nagromadziło nowości :)





16 komentarze:

  1. Ja się muszę zaopatrzec w Cindy ale....cóż poczekam na jakąś promocję;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam Mary Lou Manizer i również jest to mój ulubiony rozświetlacz. Cindy nie mam, ale właśnie mnie bardzo skusiłaś i muszę go mieć :D Ma piękny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. These two highlighters by The Balm are on my wish list. I am still not sure if I need both of them. Unfortunately The Balm is available only in some eshops not in a shop, so I can´t try the highlighters in person :( But I love how they look in the pictures :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam tylko Mery, ale Cindy też muszę zdobyć, to tylko kwestia czasu ;-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna ta Cindy! Ja mam Mary-Lou i możliwe, że i na Cindy się skuszę :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne !! Ale bardziej podoba mi się Mary-Lou i ją bym bardzo chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ohhh ! Jestem zachwycona !!!!!!!!!! Bardzo bym chciała takie rozświetlacze , sa cudowne !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba zakupie Mary Lou Manizer :) ich cena nie jest aż tak straszna a jakość świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. CUdeńka, na mojej łyszliście :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie zakupiłam i nie wiem dlaczego hmmmm

    OdpowiedzUsuń
  11. Baaaaardzo mi się ta Cindy podoba <3 No śliczna jest :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam Cindy i od niedawna Mary - obie uwielbiam, tak jak Ty ;D

    OdpowiedzUsuń

Dziekuję za wszystkie komentarze.
Z reguły staram się zawsze na nie odpisać i odwiedzić przy okazji Wasze blogi :)
Pozdrawiam!