Slide # 1

Makijaże

Makijaże na sesje zdjęciowe Czytaj więcej...

Wizaż

Wizaż

makijaż i fotografia to moja pasja. Samouk, pasjonatka wizażu, koneserka kobiecego piękna... Czytaj więcej...

Slide # 3

Ambasadorka

Jako Ambasadorka Astor tworzę makijaże do publikacji... Czytaj więcej...

Slide # 4

Stylizacje

Uwielbiam makijażowe stylizacje, to niesamowite jak makijażem możemy wyrazić dany temat pracy, jak upodobnić się do "kogoś" lub "czegoś"... Czytaj więcej...

Slide # 5

Sesje zdjęciowe

Makijaż na sesje zdjęciowe. Współpracuję z fotografami przy sesjach zdjęciowych jako wizażystka... Czytaj więcej...

Obserwatorzy

niedziela, 20 stycznia 2013

Witajcie.
Dziś pokaże Wam jeden z moich makijaży na codzień- na szybko. Z racji tego, że lubie zawsze mocniej sie malować i nie ograniczam się tylko do wytuszowania rzęs, w makijażu stosuje conajmniej 2 kolory cieni, zazwyczaj przyciemniam linie rzęs kredką bądź eyelinerem, podkreślam brwi i dobrze tuszuje rzęsy :)

Makijaz wykonany paletką Sleek Oh So Specjal.


1. Nakładamy na ruchoma część powieki cień Pamper
 2. W zewnetrznym kąciku w kształcie litery V nakładamy cień Wrapped up i rozcieramy go dokładnie by nie było widać mocnych granic między cieniami
 3. Przyciemniamy tym samym kolorem zagłębienie powieki wyciągając cień ku górze
 4. Linię rzęs przyciemniam kredką i wyciągam ją na zewnątrz
 5. Przyciemniam dolna linię rzęs tym samym ciemnym kolorem cienia (wrapped up) i kredką delikatnie rozcierając je ze soba by nie było mocnej kreski a taka roztarta i tuszuje rzęsy
 I tak oto wygląda mój makijaż na szybko :)
 Na ustach mam Sleek MakeUp Pout Paint Farbka do ust -Milkshake
 
Makijaz ten nadaje sie generalnie dla wszystkich a zwłaszcza dla kobiet z opadająca powieką- ja jestem tego dobrym przykładem :) Oczywiście dobór kolorków zostawiam Wam do dyspozycji ja często je zmieniam :) ale zasada pozostaje zawsze ta sama jasny kolor najpierw a ciemnym przyciemniam zewnętrzny kącik oka wyciągając cień ku górze.
Makijaż na szybko, zajmuje naprawdę tylko parę minut :)
 
Oto kolorki których użyłam :
Pamper i Wrapped up
 
Szykuje dla Was kolejny post- a mianowicie makijaże studniówkowe :)
no i oczywiście "Projekt tęcza" :)
baj, baj :)
 


19 komentarze:

  1. Fajny, delikatni i co ważne, prosty do wykonania, a do tego bardzo ładnie komponuje się z ustami!
    Lubię takie naturalne makijaże :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że nie tylko ja używam Oh So Special do wykonywania szybkich dzienniaków. ;)
    Bardzo mi się podoba Twoja wersja, bo pokazuje jak w niedługim czasie podkreślić piękno spojrzenia. Fatyczne oko idealnie współgra z ustami. :)
    Ps. Twoja paletka przy mojej wygląda na niesamowicie 'pełną' i aż Ci tego zazdroszczę, bo ja podobijałam już dna w niektórych odcieniach... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, dziękuje :) Sleeki nie należą do moich ulubionych cieni używam je naprawdę rzadko, to pewnie dlatego wyglądają na prawie nietknięte :)
      do farbki Sleeka też nie jestem przekonana, denerwuje mnie jej nakładanie ale kolorek fajnie wygląda :)

      Usuń
  3. Pieknie w nim wygladasz:) same plusy jak to taki na szybko:) pozdrawiam goraco:):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi w różu niezbyt do twarzy, ale na Tobie makijaż wygląda bosko!
    Na co dzień podobnie się maluję, jedynie kolory inne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ladny , delikatny makijaz :) Ja jestem osoba stawiajaca na ciemniejsze makijaze , jasne mi nie pasuja ale kto wie moze kiedys sie to zmienic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również jestem zwolenniczką mocniejszych makijaży nawet na dzień :) ale takie czasem tez robię jak juz prawie buty na nogach :)))

      Usuń
  6. No prawie jakbym widziala siebie robiaca sobie "na szybko" makijaz-wykonuje bardzo podobny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wrapped up to mój ulubiony sleekowy brąz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, ale fajnie Ci podbiło kolor oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. hmm stwierdzam że ta paletka sleeka zdecydowanie mogłaby wzbogacić moją kolekcje ;)
    Dzienniak idealny :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziekuję za wszystkie komentarze.
Z reguły staram się zawsze na nie odpisać i odwiedzić przy okazji Wasze blogi :)
Pozdrawiam!