Slide # 1

Makijaże

Makijaże na sesje zdjęciowe Czytaj więcej...

Wizaż

Wizaż

makijaż i fotografia to moja pasja. Samouk, pasjonatka wizażu, koneserka kobiecego piękna... Czytaj więcej...

Slide # 3

Ambasadorka

Jako Ambasadorka Astor tworzę makijaże do publikacji... Czytaj więcej...

Slide # 4

Stylizacje

Uwielbiam makijażowe stylizacje, to niesamowite jak makijażem możemy wyrazić dany temat pracy, jak upodobnić się do "kogoś" lub "czegoś"... Czytaj więcej...

Slide # 5

Sesje zdjęciowe

Makijaż na sesje zdjęciowe. Współpracuję z fotografami przy sesjach zdjęciowych jako wizażystka... Czytaj więcej...

Obserwatorzy

wtorek, 6 sierpnia 2013

Dzisiaj opowiem Wam troszkę o różu/rozświetlaczu Flormar, który otrzymałam w ramach współpracy :)
Zgrany duet róż/rozświetlacz -P115


Od firmy Flormar otrzymałam róż o bardzo wszechstronnym działaniu. Opakowanie zawiera  kolory 2w1, ciesze się z takiej postaci kosmetyku, ponieważ mogę dowolnie łączyć kolorki i za każdym razem wyczarować idealny odcień współgrający z całością makijażu.
Powiem szczerze, że gramatura kosmetyku w opakowaniu jest rewelacyjna! W opakowaniu mamy 14g różu czyli po 7g na każdą część.
Zapach różu nie koniecznie przypadnie każdemu do gustu - mydełkowy , na szczczęście nie nachalny, krótko utrzymuje się na skórze. 
Opakowanie różowe, plastikowe raczej "tandetne" przy dłuższym użytkowaniu ścierają się napisy szkoda ponieważ jestem wielkim wzrokowcem i jak większość kobiet lubię to co piękne i rzuca się w oczy.
Data ważności kosmetyku upływa po ok. 24m od momentu otwarcia a więc bardzo długo.

 Róż to jeden z podstawowych  kosmetyków, dlatego w miarę upływu czasu już wiem czego oczekuję od tego typu produktów. Przede wszystkim dobrej pigmentacji. Tutaj jestem  pozytywnie zaskoczona bo wypadają bardzo dobrze, są pudrowe (troszkę pylą), wystarczy kilka machnięć pędzlem a policzki mamy podkreślone :).
 Kolor: w paletce wyglądają apetycznie, człowiek by sie mazał i mazał: bardzo udane duety! Kolor P115  sądzę, że jest  do opalonej cery, złocisty brąz (posiada delikatne drobinki) i koral (bardzo intensywny o wykończeniu matowo-satynowym) - szczególnie polecany na lato dla bardziej ciepłego typu urody (to właśnie ja).

 Kolory pokazane pojedynczo


 I kolorki wymieszane razem ze sobą. Uważam ,że są zgranym duetem, dają fajny efekt "Glow" :)
a zarazem są bardzo subtelne!

 Kolor P116 (testowałam na stoisku)- cegiełka i zgaszony róż - raczej do chłodnego typu karnacji(czyli nie dla mnie) lub do bladych twarzy - na zimę jak najbardziej.
*
Róż/rozświetlacz utrzymuje się na policzkach bardzo dobrze, jednak ma tendencję do ścierania się. Aplikacja łatwa, przyjemna- nakładam go dużym pędzlem(kabuki lub od bronzera)  lub skośnym wtedy efekt jest bardziej subtelniejszy i naturalny - przy mniejszych pędzelkach zauważyłam, że łatwo zrobić nim plamy.
Bardzo fajny, subtelny kosmetyk. Polecam go osobom zaczynającym przygodę z makijażem, gdyż jego aplikacja jest naprawdę łatwa a przy użyciu dobrych narzędzi jakimi są pędzle można ślicznie podkreślić policzki i nie narobić przy tym nieestetycznych plam.
Ja mam cerę mieszaną , obawiałam się tego kosmetyku ze względu na roziskrzone drobinki. Bałam się, że jeszcze bardziej spotengują efekt błyszczenia.
Jakże się myliłam! Kosmetyk jest bardzo subtelny, na zdjęciach prawie nie widoczny jednak na żywo można stopniować jego intensywność i uzyskać dzięki niemu różny efekt. Można stosować go pojedynczo lub mieszając obydwa naraz.


*
O firmie Flormar czytałam kiedyś tylko opinie, najlepsza przyjaciółka miała ukochany błyszczyk, którym się zawsze zachwycała a ja mogłam tylko pomarzyć!
Teraz mam Flormara u mnie w mieście, praktycznie na wyciągnięcie ręki! Kolejny kosmetyk, godny uwagi za naprawdę niewielką cenę bo ok 16zł. Jest kilka kolorów do wyboru, warto więc wybrac sie i znaleźć coś dla siebie!
*

 Polecam każdej z Was! choć wiem, że z dostępem do tych kosmetyków może być problem :(
Odsyłam Was zatem na stonkę lub Fb
Flormar
Facebook
 

20 komentarze:

  1. już kilka razy miałam go kupować nawet lądował w koszyku przy okazji różnych zakupów internetowych, ale zawsze jakoś rezygnowałam chyba rozsądek nieco wygrywa na razie :)

    ale kolorek jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawi mnie taki duecik, w galerii spotkałam nawet wyspę Flormaru, ale nie przyglądałam się co mają, bo byłam z dzieckiem:) muszę tam wrócić:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety ta firma jest dla mnie kompletnie niedostępna, nad czym bardzo ubolewam bo dużo dobrego się o niej naczytałam

    OdpowiedzUsuń
  4. ja go mam i bardzoooo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja gdybym chciała to muszę jechać do Katowic bo tam w SCC mają stoisko

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne kolorki, a razem rzeczywiście tworzą róż idealny na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prezentuje się kusząco szkoda, że u mnie w mieście nie ma flomara

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mnie interesował te róż i z tego co widzę mi się podoba ;) no cóż, może i się ściera, ale bez przesady - cena atrakcyjna :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam identyczny i uwielbiam go ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. rzeczywiście kolorki są niezwykle apetyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdzieś u siebie widziałam to stoisko, może warto kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Subtelny i to mi sie w nim podoba;)



    make up blog Monystic:)

    OdpowiedzUsuń
  13. I skusiłaś mnie :> ten nieróżowy nada się jak cień do powiek :D Podobają mi się oba kolory, chcę! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo ładne,ale znajac mnie bym przesadzila :p raczej nie dla poczatkujacych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj uwierz mi, krzywdy sie nim nie zrobi :) subtelny, ładnie sie rozciera nie robiąc plam :)

      Usuń
  15. Róż ma śliczny kolorek i ładnie prezentuje się na skórze :)

    OdpowiedzUsuń

Dziekuję za wszystkie komentarze.
Z reguły staram się zawsze na nie odpisać i odwiedzić przy okazji Wasze blogi :)
Pozdrawiam!