JAK TA LALA…
Maskara BIG & Beautiful
LOVELYDOLL marki ASTOR
Jakiś czas temu pochwaliłam sie Wam, że dostałam najnowszą maskarę od Astor. Przybywam dziś do Was aby ją pokazac oraz jej efekty na moich rzęsach :)
Niegrzeczne
dziewczynki idą do piekła, a grzeczne…podbijają świat swoim dziewczęcym
urokiem. W tym sezonie triumf święci niewinny styl baby doll. Radość życia i
młodzieńcza energia wyrażają się zarówno w modzie jak i w makijażu. Marka Astor
zawsze doskonale wyczuwa najgorętsze trendy.
Nowa maskara
BIG & Beautiful LOVELYDOLL wydobywa beztroskie
iskierki
z kobiecej
duszy, a zalotnie podkręcone rzęsy stanowią doskonałe dopełnienie zwiewnych, subtelnych
strojów.
Prawda ,że Heidi wygląda jak lalka barbie?
To jest właśnie opakowanie maskary :)
Rozkloszowane
sukienki, pastelowe odcienie, fale na włosach. I charakterystyczne duże oczy,
które z ufnością patrzą na świat spod podkręconych rzęs. Oto kwintesencja stylu
baby doll. Jego nieodłącznym elementem jest również nowa maskara marki ASTOR BIG
& Beautiful LOVELYDOLL, dzięki której wykonanie dziewczęcego
makijażu staje się dziecinnie proste. Wyraźnie zaakcentowane, idealnie
rozdzielone oraz teatralnie wywinięte rzęsy, stanowią ozdobę całego look’u i
przyciągają swoją seksowną słodyczą.
Silikonowa szczoteczka
tuszu posiada innowacyjny kształt. Jej płaska część pogrubia rzęsy, a końcówka z kulką unosi i
podkręca je, tworząc „szeroko otwarte” spojrzenie uroczej baby doll. Okrągła
końcówka pozwala dotrzeć do każdej części oka. Z łatwością można nią wymodelować
krótkie rzęsy, znajdujące się w kącikach i w dolnej krawędzi. W efekcie powstaje efekt
gęstych, podkręconych i precyzyjnie „rozstrzelonych” rzęs, które uwodzą swoją
spektakularnością.
Cena:
BIG & Beautiful LOVELYDOLL - ok. 30 zł
(Źródło-Informacje prasowe)
Na zdjęciu powyżej nie mam wyszczotkowanych rzęs. Poniżej przedstawiam oko juz wytuszowane i różnica bez namalowanego oka. Różnica jest? jest! i to jeszcze jaka!
Najniżej na zdjęciu mam juz oczka wytuszowane :)
Porównajcie te wszystkie zdjęcia- różnica ogromna!
Maskara ładnie współpracuje z rzęsami, szczoteczka ładnie je rozdziela i podkręca, łatwo tez dozować ilość nakładanej maskary gdyż silikonowe szczoteczki własnie mają tą zaletę,że nabierają jej tyle ile trzeba a nadmiar można łatwo wyczesać. Malutką kuleczką mozna dojść nawet do małych włosków przy wewnętrznym kąciku oka jak i również unieść rzęsy tuż przy samej powiece, zarówno na dolnej jak i na górnej :)
Maskary B&B należą do moich ulubienic, uwielbiam duże szczotki, tym bardziej, że jestem już posiadaczką rzęs w rozmairze XL :) i bardzo ładnie takie szczoteczki mi je rozczesują.
Zdarza się,że podczas aplikacji kilka włosków sie sklei ale drobne silikonowe wypustki super sobie radzą z rozczesaniem ich.
Lubię!
Chwalę!
Polecam!
Na fanpage Astor.Jak pięknie być sobą! zapewne widziałyście juz aplikacje i reklamę tej maskary?
Jeśli nie to zapraszam! do 15.04 jest też konkurs gdzie możecie wygrać taką maskarę!
Buźki :***
Z takimi rzęsami to chyba każdy tusz się sprawdzi ;))
OdpowiedzUsuńWiesz co...nie koniecznie :(
UsuńTrafiłam na takie co okropnie sklejają lub maja mokrą konsystencje i zanim wyschną to już mi marzą powieki :(
Włąśnie chciałam ostatnio sobie go kupic, ale jakoś się zniechęciłam i kupiłam mój ulubiony.. teraz już wiem, że nastepnym razem sięgne po tego Astora. (;
OdpowiedzUsuńJa za pierwszym razem troszkę za blisko oka podjechałąm ze szczoteczka i trochę połzawiłam..ale kolejnym razem podeszłam delikatniej do malowania i odrazu wyszło precyzyjnie :)
UsuńJak ta lala hehe...Ta szczoteczka bardziej by mi pasowała , bo tamte B&B zdecydowanie nie dla moich rzęs.A efekt jest rewelacyjny!!!!:)
OdpowiedzUsuńNo ja to je poprostu uwielbiam :) mam długie rzęsy i wielkie szczotki super się przy nich sprawują :)
UsuńJa się z Tobą nie równam, Ty masz swoje dlugie rzęsy :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
Usuńpiękny,dziewczęcy efekt ! O t o chodzi !
OdpowiedzUsuńWow !! rzęsy po niej są piękne !! takie dłuugi i podkręcone ! ekstra !! :)
OdpowiedzUsuńświetnie podkreślone rzęsy :) super masakra!:)
OdpowiedzUsuńooo jakie piękne rzęsy!! <3 :) Kurcze ;)
OdpowiedzUsuńNo no roznica jest i to naprawde ogromna!czuje sie skuszona:)
OdpowiedzUsuńMasz cudne rzęsy firanki :)
OdpowiedzUsuńEfekt super! masz piękne rzęsy :)
OdpowiedzUsuńMoże kapkę późno, ale dołączam do Twojej makijażowej zabawy. :) Mam nadzieję, że będę mile widziana. :D Pozdrawiam cieplutko! http://www.glamdiva.pl/2013/04/kosmosgalaktyka-czyli-makijazowa-akcja.html
OdpowiedzUsuńOczywiście zapraszam, wiem, że to już końcówka ale to nie ma znaczenia :) zabawa zabawą :)
Usuńtusz tuszem ale te firany rzęs...ahhh ja też chce takie
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńPiękne rzęsy! Zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam, i cieszę się, że znalazłam u Ciebie recenzję ;) Zapowiada się obiecująco, tym bardziej że już od roku używałam 200calorie od Max Factor'a, i przyszła pora na zmianę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
a jak się ma krótkie rzęsy to nie wydłuża? tylko pogrubia i rozdziela? Ja mam dosyć krótkie rzęsy i szukam jakiegoś wydłużającego. Mój ulubiony zielony z maybelline wycofali i od tej pory nie umiem znaleźć odpowiedniego. Wydaje mi się, że ta szczoteczka byłaby dobra na te moje mało rzęsy w kącikach ale jak z resztą...?
OdpowiedzUsuń