Jakis czas temu w kokursie Hallowenowym wygrałam kosmetyki MIYO. Mogłam wybrac 5 dowolnych kosmetyków ze strony Pierre Rene. Oczywiście jako typowa baba nie mogłam sie na nic konkretnego zdecydować i troszkę to trwało :) przeglądałam , wybierałam, zapisywałam...aż wkońcu wybór padł na:
1.Róż checky blush 1
2.Miyo checky blush
3
3.Miyo doll face 2
4.Fresh Face fliud 3
5.Cienie Trio
eyeshadow 4
Świetne kosmetyki, bardzo dobra pigmentacja cieni! Cienie są matowe w 3 kolorkach bardzo dobrze sie ze sobą komponują. Biel ma taki kolorek zszarzały (nie czysta biel), szary i czarny. Mają 6gram czyli po 2gramy na jeden kolorek:)
Z tyłu opakowania mamy nawet instrukcję w jaki sposób można wykonać makijaz dana paletką :) ja jednak myslę, ze kazda z nas ma i tak troszkę własnej wyobraźni i zapewne nie jeden makijaż w innym stylu by ją wykonała :)
Kolejne cudeńka to róże do policzków. Wyczytałam w różnych komentarzach, że dziewczyny uwielbiają Cheeky blush nr 01 "Peach". Skusiłam sie i ja :) kolorek jest cudowny, konsystencja bardzo aksamitna i delikatna. Dodatkowo z racji tego, że uwielbiam róże do policzków w różnych kolorkach- wybrałam tez kolejny nr 03 "Rose". 5gram. Oba są bardzo ładne! Zobaczcie:
po lewej nr 03 "rose" po prawej 01 "peach".
na dłoni prezentują się tak:
Podkład Fresh Face numer 03 Nude- 30ml:
Konsystencja kremowa, aksamitna o przyjemnym zapachu. Plusem jest to, że nie wylewa sie z opakowania i bardzo ładnie sie rozsmarowuje.
Puder Miyo Doll Face numer 02 Cream. 11gram. Z delikatna i bardzo przyjemną w dotyku gąbeczką :)
A tak prezentuje sie całość:
Mam nadzieję, że niebawem zmaluję cos nimi i Wam sie pochwalę :) a może Wy też macie jakies kosmetyki z Miyo , które lubicie i byście poleciły? Chętnie bym zwróciła uwagę na inne produkty gdyz naprawdę mnie zaciekawiły!
Jeśli natomiast Wam sie spodobały i macie okazję je kupić, to zachęcam- ceny sa bardzo przyzwoite i jakość powalająca!
ja mam tylko cienie ale i tak bardzo je sobie chwale!;)
OdpowiedzUsuńczekam na makijaz;)
Niebawem będzie :)
UsuńSama chętnie bym przygarnęła jakiś róż;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre, takie delikatne i subtelne, raczej krzywdy nimi się nie zrobi :)
Usuńuwielbiam ich róże- mam te same ;) i je kocham ;) kocham także puder ;)
OdpowiedzUsuńPuder jeszcze nie używany :) mam otwarte inne , które muszę pokończyć, więc jeszcze trochę poczeka :)
Usuńróże są sliczne ;) lubie MIYO;)
OdpowiedzUsuńMiyo tez podbił moje serducho :)
Usuńcienie i roze wygladaje fenomenalnie nie mialam jeszcze Miyo w swoich raczkach:)
OdpowiedzUsuńTo tez mój "pierwszy raz" :) ale jestem zachwycona!
Usuńchętnie przetestowałabym te róże miyo ;)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńPo drugie świetne kosmetyki :) dobry wybór, czekam na makijaż z ich użyciem :)
Po trzecie: z Miyo mam tylko cienie, ok. 12, a może i więcej, mogę polecić matowe pojedyncze cienie, są dobrze napigmentowane i łatwo się nakładają, błyszczące mogą być trochę problematyczne przy malowaniu i nie wszystkie da się nałożyć pędzelkiem ;)
Dziekuję :) ponoć cienie trio to te same co pojedyncze jedynie z tą różnicą ,że gramatura jest mniejsza ale za to mam 3 kolorki :)
OdpowiedzUsuńKorciły mnie też błyszczące te wypiekane ale jakoś się nie zdecydowałam :) może następnym razem? Interesuje mnie też podkład Skin balance i puder smoth & soft bo same zalety wyczytuję o nich :)
Cienie wygladaja cudnie :)
OdpowiedzUsuńno ja jeszcze nic z miyo nie miałam, ale tak się czaję i pewnie w końcu coś kupię ;D
OdpowiedzUsuńOO te cienie są świetne. zapoluję na nie:)
OdpowiedzUsuńMam kilka kosmetyków i również polecam :)
OdpowiedzUsuń