Slide # 1

Makijaże

Makijaże na sesje zdjęciowe Czytaj więcej...

Wizaż

Wizaż

makijaż i fotografia to moja pasja. Samouk, pasjonatka wizażu, koneserka kobiecego piękna... Czytaj więcej...

Slide # 3

Ambasadorka

Jako Ambasadorka Astor tworzę makijaże do publikacji... Czytaj więcej...

Slide # 4

Stylizacje

Uwielbiam makijażowe stylizacje, to niesamowite jak makijażem możemy wyrazić dany temat pracy, jak upodobnić się do "kogoś" lub "czegoś"... Czytaj więcej...

Slide # 5

Sesje zdjęciowe

Makijaż na sesje zdjęciowe. Współpracuję z fotografami przy sesjach zdjęciowych jako wizażystka... Czytaj więcej...

Obserwatorzy

sobota, 17 listopada 2012

Napewno nie raz zastanawiałyscie się jaki podkład wybrać? Napewno wszystko zależec będzie od Waszych oczekiwań :) Co tak naprawdę chciałybyście by spełniał- czy żeby dobrze krył niedoskonałości, czy żeby były matujący, długotrwaly...
Wypróbowałam naprawdę wiele podkładów, tanich i tych w przystepnej cenie jak i tych droższych...jedno jest pewne - tylko Revlon Colorstay spełnił moje oczekiwania!

Posiadam go w dwóch odcieniach 180 i 320
Podkład zyskuje bardzo dobra opinię wśród internautek jak i profesjonalistów.
 
Podkład charakteryzuje się dużą gamą kolorów, z fajną konsystencją, do każdego rodzaju skóry. Ten podkład to nie tylko HIT CENOWY, ale też bardzo dobra jakość.
 
Jakie są zalety tego podkładu?
 
1. Podkład jest trwały, utrzymuje się praktycznie cały dzień, nadaje się na wieczór, gdyż mocno trzyma.
2. Do cer: suchej, mieszanej i tłustej
3. Beztłuszczowy
4. W palecie jest wiele kolorów
 
 
Podkład dobrze sprawdza się  na cerach ze skłonnością do trądziku i podobnych problemów, dobrze maskuje niedoskonałości i nie robi przy tym efektu maski mimo, że jest dość ciężkim kosmetykiem.
Zapach tego podkładu jest jakby lekko alkoholowy ale to tylko czuc podczas nakładania, potem zapach ten sie ulatnia. Należy też go dosyć szybko nakładać gdyż ma własciwości utleniające i bardzo szybko łączy się ze skórą. Dlatego ważne jest jego dokładne nakładanie by nie pozostawić nieestetycznych smug.
Podkład ładnie wygładza cerę, co ciekawe, podkład nie ciemnieje na twarzy.
Cery mieszane bądź tłuste mogą wymagać małych poprawek w ciągu dnia- ale na to nie ma regóły :)
 
Poniżej pokaże Wam zdjęcie jakie Revlon potrafi kryć niedoskonałości:
 
Piegi praktycznie zostały ukryte, jak widać skóra została bardziej ujednolicona w kolorze. Co więcej- to to ,że jest odporny na ścieranie :) Wiele osób potwierdziło mi, że na drugi dzień w tym samym makijazu szły np. na poprawiny i makijaż nie wymagał poprawek :) MEGA!!!
Podkład ten zawsze stosuję malując Kobitki na różne okazje- jest naprawdę rewelacyjny!
I wiem, że mnie nie zawiedzie! To tyle plusów :)
 
Małe minusy to:
Cena Revlonu to ok 70zł ale mozna go juz kupić w promocyjnych cenach za ok 30-40zł.
Małym minusem jest też brak aplikatora, bądź dozownika bo pod koniec ciężko jest go z tej buteleczki wydobyć. Ale ja zawsze stosuje pędzelek i nie ma problemu :)
Niektóre kobiety skarżą się, że jest dla nich za "ciężki"
 
Ja od siebie mogę dodać tylko tyle, że stosuję go okazjonalnie :)  Na codzień stosuje wiele innych podkładów, uwielbiam testować, sprawdzać nowości...często też sugeruje sie opinią innych :)
Natomiast by zadowolić każdą Kobietę , która daje mi buźke do malowania- stosuje Revlon Colorstay- bo wiem, że efekty są piorunujace! I każda wychodzi zadowolona!
\
Co o nim sądzicie? macie, używacie? Podzielcie się spostrzeżeniami :)
 

21 komentarze:

  1. Nie miałam go! Krycie widzę ma zadziwiające!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Specjalnie wybrałam takie zdjęcie by pokazać ,że naprawde kryje niesamowicie!

      Usuń
  2. o ja też go uwielbiam. stosuję go jak mi wyskoczą niespodzianki na twarzy albo właśnie na specjalne okazje, bo wiem, że jest nie-do-zdarcia i można na nim polegać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się:) je stosuje go okazjonalnie, jest zbyt drogi by tak mazać się nim codziennie :)

      Usuń
  3. widze że u Ciebie na prawde świetnie się sprawdził, u mnie niestety bez rewelacji choć być może zrobie dla niego 2 podejście ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popatrz na niego łaskawie :)może staraj się położyć go gąbeczką lub w inny sposób niz dotychczas? a może masz zły odcień?
      Z tego co wiem, większość użytkowniczek jest zadowolona :)
      Daj mu szansę :)

      Usuń
  4. Mam, lubię, używam. :) Zdjęcie oczywiście pokazuje mega krycie, ale nie mogę przeżyć zasłaniania piegów. Przecież piegi są piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście piegi są piękne! ja też je mam :) jednak nie wszystkie kobiety je lubią...czasem jest ich tak dużo, że zlewają się w nieestetyczne plamy :(

      Usuń
  5. wow ale krycie ♥♥♥ marzę o tym podkładzie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Nie ma się nad czym zastanawiać, naprawdę! Jest godny polecenia :)

      Usuń
  7. Fantastyczny efekt. Nie bylabym w stanie wyjsc gdzies drugi dzien w tym samym makijazu, ale i tak jestem pod wrazeniem i krycia i trwalosci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he czasem tak bywa, że impreza trwa do rana ..i nie wiadomo już w końcu czy to jej koniec czy początek drugiej :)

      Usuń
  8. efekt jest fantastyczny , nie spodziewalam sie tego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam tyle dobrego na temat tego podkładu, że w końcu muszę zaczaić się na jakąś promocję i go wypróbować, bo efekt naprawdę piorunujący! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziewczyny powiem Wam tak : Revlon jest naprawdę godny polecenia! Wszystkie moje osoby , które malowałam na różne okoliczności w 99% miały wykonywane makijaże na tym podkładzie.
    Efekty ocenicie same. Niebawem mam zamiar pokazywać Wam moje "Metamorfozy" :)
    Więc zapraszam do oglądania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Faktycznie roznica na zdjeciu jest niesamowita.
    Ja mimo wszystko jestem wierna Estee Lauder Double Wear, tez kryjacego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O a ja z kolei o tym nie słyszałam.. :) zaciekawię się :)

      Usuń
  12. krycie rzeczywiście świetne, pewnie się na niego skuszę w niedalekiej przyszłości. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Powiedzcie mi kobietki co kładzienie pod ten podkład? Ja zastosowałam bazę silikonową i... zważył się. Powstały takie jakby malutkie połamane kry na twarzy a pomiędzy nimi widać było moją skórę. Wyglądało to okropnie. To wina bazy?

    OdpowiedzUsuń

Dziekuję za wszystkie komentarze.
Z reguły staram się zawsze na nie odpisać i odwiedzić przy okazji Wasze blogi :)
Pozdrawiam!